niedziela, 25 lipca 2010

Zmiany Zmiany Zmiany

Oj pozmieniało się wszystko... Długo by pisać co tam się dzieje. Najważniejsze jest to,że poprzez pewne doświadczenie (bardzo przykre) dorosłam. Zmieniło się moje podejście do życia i pewnych spraw codziennych. Z małymi przerwami prawie 3 tygodnie spędziłam nad jeziorem-w otoczeniu obcych (choć już teraz bardzo bliskich) dla mnie osób, które pomogły mi w trudnych chwilach. Miałam dużo czasu na przemyślenia i mimo iż nie siadałam w domku i nie zadręczałam się, to w głowie wszystko mi się wyprostowało i wróciłam jak nowo narodzona.


Pierwszy raz pływałam łódką i muszę przyznać,że bardzo mi się to spodobało :D Pani Kapitan ze mnie jak ta lala :D


Pokiochałam też wędkowanie. Niestety fot z pierwszą złowioną malunia płotką nie ma. Później były jeszcze duże 2 okonie i 1 duza płotka :D Przemoczone na maxa, ubrane w worki na śmieci :D


Odpoczynek nad jeziorkiem, na leżaczku z Koki na rękach :)

9 komentarzy:

  1. hehe niezłe płaszcze przeciwdeszczowe:***

    OdpowiedzUsuń
  2. Dobrze, że wszystko się wyprostowało. A odpoczynek boski!

    OdpowiedzUsuń
  3. hejka długo cię nie było pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  4. dawno Cię nie było....mam nadzieję,że zmiany tylko na lepsze;)
    ty toples na tej łodce...??;)

    OdpowiedzUsuń
  5. O jaa, w końcu się odezwałaś! Zmiany na lepsze mam nadzieje;)
    Na tym zdjeciu na motorówce wyglądasz, jakbyś bez stanika była;)))
    Buziaki od ZOsi:)*

    OdpowiedzUsuń
  6. no nareszcie sie odezwałas !! :**

    OdpowiedzUsuń
  7. cześć Mała...fajnie, że wychodzisz na prostą chociaż jak ostatnio smsowałyśmy to byłaś szcześliwa...przynajmniej taka się wydawałaś...Buziaki ;********

    OdpowiedzUsuń
  8. Hej pani kapitan chyba rozpraszalas innych kapitanow co :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Rozumiem,że zmiany na lepsze? jeśli tak to oby tak dalej!!

    OdpowiedzUsuń